moje BAŁKANY



CHORWACJA
Biokovo
Dubrovnik
Kanegra
Murter
Nin
Novigrad
Pirovac
Plitvička Jezera
Podaca
Poreč
Savudrija
Split
Šibenik
Umag
Velika Paklenica
Zadar

Dubrovnik

Co mają ze sobą wspólnego dwa poniższe zdjęcia? Pozornie niewiele: jedno przedstawia pełną turystów ulicę śródziemnomorskiego miasta, a drugie komozycję złożoną z kaktusów. Ale na pewno oba z nich zostały zrobione w jednym i tym samym mieście, w Dubrovniku.

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, Placa, Stradum
Placa (Stradum).

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, Lokrum
Lokrum.

Pierwsze ze zdjęć przedstawia główną ulicę starego miasta - Placa (Stradum), która tętni życiem przez cały dzień, wieczór a także większa część nocy - prowadzącą od zachodniej bramy Pile aż do starego portu we wschodniej części dubrownickiej starówki. Druga fotografia została zrobiona na wyspie Lokrum, która należy do miasta (pełni funkcję parku) i panuje na niej zgoła odmienna atmosfera. I na tę różnicę warto zwrócić uwagę.

O tym, co warto i należy zobaczyć w Dubrovniku można przeczytać w wielu przewodnikach czy artykułach. I nie ma wątpliwości, że spacer murami obronnymi (nie polecam tej mordęgi w upalne dni, kiedy nie ma tam skrawka cienia) czy zwiedzenie najważniejszych zabytków (muzea, kościoły, klasztory, forty) oraz spojrzenie na miasto z górującego nad nim wzgórza Srđ (skąd robi się zdjęcia słynnych czerwonych dachów, które trafiają później na okładki przewodników) są warte zachodu.Niemniej jednak są w Dubrovniku miejsca mniej znane, zupełnie ciche, nie oblężone przez tłumy turystów, gdzie można odetchnąć, zarówno od upałów jak i ulicznego hałasu. Pierwszym z nich jest dziedziniec zespołu klasztornego Franciszkanów. Łatwo do niego trafić: kiedy po przejściu przez zachodnią bramę Pile wejdziemy na plac ze słynną fontanną Onufrego (okrągła budowla po prawej stronie), po lewej stronie, pomiędzy budynkami, znajduje się wąskie przejście - drogowskazy do klasztoru i apteki wskażą nam drogę.

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, klasztor Franciszkanów, dziedziniec
Wewnętrzny dziedziniec klasztoru Franciszkanów.

Przejście z gwarnej, zalanej słońcem Placy na dziedziniec klasztoru jest bardzo przyjemne - panuje tutaj cisza (niewiele osób tu zagląda) i przyjemny chłód w podcieniach, pośród kolumn zwieńczonych motywami roślinnymi i zwierzęcymi. Dziedziniec wysadzany jest żywopłotem, którego zieleń pięknie współgra z bielą kamiennych murów. Znajduja się tu także owocujące drzewa cytrusowe. Nieco z boku, pomiędzy kamiennymi ławkami znajduje się studnia z XV w.

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, klasztor Franciszkanów, studnia, fontanna
Studnia na dziedzińcu klasztoru Franciszkanów.

Na terenie klasztoru znajduje się także warta uwagi apteka, uznawana za najstarszą w Europie - funkcjonuje od 1317 r.

Po wyjściu z klasztoru i przejściu kilku(dziesięciu) metrów główna ulicą warto znowu skręcić w lewo, w jedną z poprzecznych uliczek. I, o ile na planie miasta są to uliczki, tak w rzeczywistości wejdziemy na schody wiodące pomiędzy budynkami w górę, ku północnym murom miasta. Okazuje się wtedy, że dubrownicka starówka wcale nie jest taka płaska, jakby się wydawało. Wspinaczka schodami wymaga trochę wysiłku, a im wyżej tym cięższy staje się każdy kolejny krok ;-) Do przyjemnej części tego spaceru należy cień, jaki dają nam ciasno, jeden przy drugim postawione budynki, jak i rośliny (np. znane nam jako rośliny pokojowe fikusy). Mamy też okazję zajrzeć w jedno czy drugie okno i podejrzeć odrobinę codziennego życia zwykłych mieszkańców miasta.

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, kamienne schody
Kamienne schody pną się w góre...

Mniej więcej w połowie "wspinaczki" przechodzimy przez równoległą do Placy ulicę Prijeko, gdzie znajduje się kilka niewielkich restauracji i kawiarni. Wchodząc wyżej dotrzemy aż pod same mury obronne, u stóp których przebiega ulica Peline. W tym miejscu wyjdziemy wprawdzie z cienia, ale za to możemy podziwiać panoramę niemal całego miasta z wysokości jego dachów.

Zejście na dół (kolejną uliczką-schodami) jest oczywiście o wiele lżejsze niż droga na górę. A na dole znów otoczy nas gwar głównej ulicy. Na szczęście możemy szybko przemknąć się do portu, skąd odpływają (mniej więcej co pół godziny) statki na pobliska wyspę Lokrum (zwaną także Lacroma).


reklama

Wyspa pełni dziś funkcję parku, zarówno dla turystów jak i stałych mieszkańców Dubrovnika. Jej najważniejsze atrakcje to Ogród Botaniczny, ruiny klasztoru, fort oraz tzw. Morze Martwe. Historia klasztoru Bendedyktynów sięga roku 1023, kiedy został on ufundowany. Zniszczenia podczas trzęsienia ziemi w XVII w. oraz wrogości Napolenoa, który zbudował nieopodal Fort Royal, wymusiły opuszczenie klasztoru przez zakonników. Do dziś pozostaje on romantyczną ruiną, pośród murów której ulokowała się niewielka restauracja.

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, Lokrum, klasztor Benedyktynów
Ruiny klasztoru Benedyktynów.

W ruinach, pośród egzotycznej roślinności, możemy spotkać spacerujące na wolności pawie. I wcale nie stronią one od ludzi - wręcz przeciwnie, wydaje się, że są nimi żywo zainteresowane. Okazuje się, że bardziej niż ludźmi interesują się tym, co mogą od nich dostać - bo wręcz żebrają o coś do jedzenia ;-)

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, Lokrum, paw w ruinach klasztoru Benedyktynów
Paw w ruinach klasztoru Benedyktynów.

Spacer pośrud ruin jest naprawde przyjemny. Tym bardziej, że otacza nas coraz bardziej egzotyczna roślinność. Od początku obecności tutaj Benedyktynów sprowadzano na wyspę i sadzono egzotyczne rośliny. A sama nazwa Lokrum oznacza "kwaśny owoc" (łacińskie: acrumen), co jest bezpośrednim nawiązaniem do uprawianych tutaj cytrusów.

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, Lokrum, klasztor Benedyktynów
Dziedziniec dawnego klasztoru Benedyktynów.

Poza porastającymi wyspę drzewami laurowymi, dębami, cyprysami i piniami rosną tu także oliwki, agawy, kaktusy i magnolie. Możemy podziwiać je w założonym tu w 1959 r. Ogrodzie Botanicznym. Został przekształcony z dawnego ogródu klasztornego, który w międzyczasie był także ogrodem pałacowym Habsburgów (byli właścicielami wyspy w XIX w.).

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, Lokrum, ogród botaniczny
Ogród Botaniczny na Lokrum.

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, Lokrum, ogród botaniczny
Kaktusy w Ogrodzie Botanicznym na Lokrum.

Ciekawostką wyspy jest tzw. Morze Martwe - jeziorko słonowodne, mające podziemne połączenie z morzem. Niewielka głębokość (ciepła woda) jak i łagodny brzeg sprawiają, że jest ono łatwo dostępne do kąpieli.

Warto też dodać, że Lokrum funkcjonując jako wyspa-park, jest także miejscem uprawiania sportów przez młodych Chorwatów. Znajduje się tutaj kilka boisk do różnych dyscyplin sportowych (m.in. do siatkówki), które są stale okupowane przez młodzież. Znajdziemy tutaj również place zabaw dla najmłodszych oraz alejki spacerowe z ławkami dla nieco starszych.

Lokrum jest także wyspą zakochanych - wielu młodych ludzi wieczorami udaje się na nią niewielkimi łódkami, aby w odludnych, niewielkich zatokach podziwiać zachody słońca.

Droga powrotna na stały ląd to oczywiście krótki rej statkiem. Z jego pokładu możemy podziwiać fortyfikacje miasta w pełnej krasie. Potężne mury wydają się być nie do zdobycia do strony morza.

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, fort Św. Jana
Fort Św. Jana.

Chorwacja, Dalmacja, Dubrovnik, Pałac Rektora
Plac Pred Dvorom i Pałac Rektora.

Wracamy na pustoszejącą już powoli starówkę Dubrownika. Miasta, które dziś lśni w słońcu bielą swoich murów, a które zostało niejednokrotnie dotkliwie doświadczone przez historię. Rozkwitło na przełomie XV i XVI w., w czasach Republiki Dubrownickiej, która z sukcesami konkurowała z Republiką Wenecką. Z tego okresu świetności pochodzi większość zabytków miasta. Potem przyszedł okres panowania Tureckiego na Bałkanach, w czasach którego Dubrownik dzięki zręcznej polityce (płacono Turkom roczny haracz) zachował niepodległość. Później przyszło słynne trzęsienie ziemi z 1667 roku, które znacznie zniszczyło miasto, a Dubrownik podupadł gospodarczo. Odrodził się (tym razem turystycznie) w okresie międzywojennym a rozkwitł po drugiej wojnie światowej. Potem przyszły jeszcze lata '90 z tzw. wojnami jugosłowiańskimi, podczas których zniszczono ponad połowę budynków Starego Miasta.

Poniższy film (który zamieszczam dla refleksji każdego, kto będzie zwiedzał słynną Perłę Adriatyku) przedstawia atak na Dubrovnik widziany m.in. z wyspy Lokrum.



Oby nic podobnego nigdy się już nie powtórzyło. Dziś po zniszczeniach nie ma już niemal śladów, a miasto wpisane jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.


Interaktywna mapa okolic Dubrovnika.






Szukasz więcej?
Zobacz inne ciekawe miejsca w Chorwacji.
Szukasz sprawdzonego przewodnika? Zajrzyj do naszej księgarni!




Bałkańska księgarnia
Potrzebujesz sprawdzonego przewodnika po Chorwacji? Poszukujesz niezawodnej mapy? Polecamy książki, przewodniki i mapy wprost od wydawcy!

Zajrzyj do naszej księgarni!




Podróżuj bezpiecznie!
Każdy wyjazd wiąże się z potencjalnym zagrożeniem. Bezpieczeństwo osobiste, ubezpieczenia, podróż samochodem, pociągiem, samolotem Sprawdź!




Bałkańskie rytmy
Kręcą Cię bałkańskie klimaty? Posłuchaj utworów, które przeniosą Cię w niesamowity świat dźwięków i poezji. Teledyski, teksty oraz tłumaczenia bałkańskich utworów.
Posłuchaj bałkańskich rytmów!




Albania, Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Czarnogóra, Grecja, Macedonia, Rumunia, Serbia, Słowenia, Turcja
Wszystkie kraje >>


reklama




Polecamy: bałkańskie rytmy! podróżuj bezpiecznie! Gdzie pojechać na Bałkany? Bośnia i Hercegowina Chorwacja